6 najczęstszych błędów, których możesz uniknąć, stosując aparat CPAP z maską i lecząc bezdech senny.
Witajcie,
Ostatnio mogliście przeczytać w formie dwu-wpisów problemy schorzeń około-bezechowych oraz ich wycofywanie lub ustępowanie w trakcie leczenia aparatem CPAP.
Tym razem, dla odmiany, odpowiedzmy sobie na pytanie: Czego należy przypilnować i jakich błędów możesz uniknąć, kiedy leczysz się już aparatem CPAP z maską lub zamierzasz to niedługo zrobić?
Dlaczego to takie ważne?
Już odpowiadam: W życiu każdego z nas zmiany czekają na nas za każdym rogiem. Pewną oczywistością staje się fakt, że jedyną wartością stałą w otaczającym nas wokół świecie jest ZMIANA.
Także dla naszych Bezdechowców zastosowanie zestawu aparatu CPAP z maską to sporo nowości. I tym samym zmian w ich życiu.
Nie możemy stracić celu jakim jest aktywne życie. Nie możemy zaniechać leczenia, w wyniku wątpliwości lub też niewłaściwego użytkowania, Trzeba stosować się do reguł. Na szczęście reguły leczenia za pomocą zestawu CPAP są raczej uniwersalne. Oznacza to, że mało zależą od rodzaju sprzętu, który stosujecie. Są zwyczajnie ujednolicone na całym świecie.
W czym ujednolicono zestawy CPAP na całym świecie?
Proces ujednolicenia zwany jest standaryzacją. Jest kilka stałych zasad rządzących sprzętem CPAP na całym świecie. Oto główne z nich:
- Praktycznie wszystkie maski CPAP na świecie mają zakończenia pasujące do wszystkich rurek używanych w aparatach CPAP. Niezgodność się właściwie nie zdarza. Producenci na całym świecie już zrozumieli, że produkowanie czegoś, co nie pasuje do reszty to skazanie się na wygnanie i izolację na tym „standardowym” rynku. I odpuścili wszelkie innowacje! Punkt dla Ciebie Kliencie!
(Tu taka mała dygresja: jeżeli spotka Cię kiedyś sytuacja, gdy nowo zakupiona maska nie pasuje do już używanej rurki – po prostu wyciągnij z końca gumowej rurki plastikową końcówkę starej maski. Może być mało widoczna ale tam jest! Na pewno zadziała, jeżeli dysponujesz sprzętem nie starszym niż 8-10 lat. To dużo, prawda?)W razie wątpliwości napisz proszę komentarz pod tym wpisem lub na maila: info@bezdech.net. - Prawie wszystkie maski na rynku mają końcówki do montażu w rurce (patrz punkt 1). Wypina się je wtedy za pomocą pociągnięcia i rozpięcia tzw. szybko-złączki. Ma to zastosowanie praktyczne w chodzeniu nocą do toalety – patrz wpis: Nie zdejmuj maski do toalety… Tam znajdziesz znacznie więcej na ten temat.
- Wszystkie znane mi aparaty CPAP posiadają jeden przycisk oznaczony trójkątem. Naciśnięcie go zawsze oznacza jeden i ten sam efekt. Jeżeli jesteś ciekaw jaki, zapraszam do wpisu: Przycisk oznaczony trójkątem mówi: zaśnij komfortowo. Znajdziesz tam konkrety w tym temacie.
- Wszyscy znani mi producenci zalecają wymianę maski na nową z przyczyn higienicznych do roku od jej zakupu. Dlaczego tak? Mają na to wyraźne uzasadnienie. Głównie higieniczne. Pomyśl jak mocno skolonizowana przez różne bakterie jest maska po np. dwóch lat używania. Nie łudź się, że jest to dla Twojego organizmu obojętne. Natomiast myśl o sterylizacji własnej maski… wyrzuć do kosza. I zajrzyj do punktu 6.
- Minimalny okres gwarancji wszystkich aparatów CPAP, zgodnie z założeniami NFZ-tu powinien wynosić minimum 2,5 roku od daty zakupu. Wiedziałeś o tym? Może wynosić dłużej oczywiście. Niektórzy mogą Ci zaoferować nawet 5 lat gwarancji! To pokrycie całego czasu przeznaczonego na leczenie pomiędzy jedna a następna refundacją NFZ. Czy to nie jest dobry argument za tym, że warto poszukać dobrego dostawcy zamiast kupować w pierwszym lepszym miejscu?
- Większość klientów, po solidnym przeszkoleniu poznaje zasady. Wie, że do mycia masek powinno używać się konkretnych środków. Najlepiej najprostszych. Część osób jednak myśli sobie: Skoro mam mieć czystą maskę, to może najlepiej ją dezynfekować każdego dnia lub choćby raz w tygodniu. Z mojego ponad 11 letniego doświadczenia w obsłudze klientów uważam, że ten trop jest mylny! Życiowo patrząc też jest to pewnego rodzaju bezcelowość. Dlaczego?
Dlatego, że uporczywe usuwanie własnej flory bakteryjnej z masek odbywa się pewnym kosztem. Będziemy nanosili na powierzchnię maski preparaty i środki o charakterze żrącym. Tak właśnie działa większość specyfików odkażających! To właśnie te środki w kontakcie z Twoją skórą każdej nocy, są źródłem wielu odczynów niepożądanych. I dużych kłopotów z leczeniem.
Jeżeli jest to już dla Ciebie jasne, to zastanówmy się nad głównymi błędami w leczeniu zestawem CPAP. Dotyczy to także mitów na temat tego leczenia oraz oczekiwań, co do leczenia, które mogą się nie ziścić.
Lista 6 najczęstszych błędów w stosowaniu zestawów CPAP (aparatu oraz maski, czasem też nawilżacza podgrzewanego).
Wypunktujmy sobie te elementy, żeby było jasne czego mamy unikać a czego oczekiwać:
- Niektórzy traktują leczenie CPAP jako dorywcze remedium na swoje dolegliwości. Prawda o stosowaniu CPAP jest inna: To działa tylko, jeżeli wprowadzimy ten sposób leczenia do codziennego rytuału a nie od sasa do lasa. Tylko regularne, codzienne stosowanie aparatu z maska ma sens i daje wymierne rezultaty. Sporadyczne zastosowanie jest przyczyną braku skuteczności, braku adaptacji do leczenia oraz źródłem wielu problemów użytkowych. Więcej na ten temat znajdziesz we wpisie: Dlaczego stosowanie CPAP-u w kratkę szkodzi Bezdechowcom?
- Podobnie jest z rozpoczęciem leczenia. Jeżeli nie spełnimy pewnych warunków, nasz start będzie trudny, wyboisty i mało skuteczny. Konkretnie w tym temacie rozpisałem się nieco we wpisie: Magiczne 21 dni jako klucz w komfortowym i skutecznym leczeniu bezdechu.
- O aparat trzeba dbać. Inaczej po okresie kilku tygodni do kilku miesięcy możemy nabawić się problemów. Także zdrowotnych. Więcej na ten temat znajdziesz we wpisie z blogu Cypriana zatytułowanym: Przewodnik czyszczenia i konserwacji urządzenia CPAP
- W Polsce do niedawna złotym standardem podczas sprzedaży urządzeń CPAP było wydawanie ich bez przymiarki maski i przeszkolenia z użytkowania zestawu. Skutkowało to brakiem odpowiedniej dbałości o urządzenie i maskę. Rzecz w tym, że brakowało również rzetelnej informacji odnośnie wymiany elementów zużywalnych. Do takich należą: filtry jedno i wielokrotnego użytku, maska czy tez rurka. Najczęściej zaś wymienia się wodę destylowaną w nawilżaczu podgrzewanym.
- Każda maska CPAP może pasować idealnie lub wyraźnie przeszkadzać. Widać to obiektywnie właśnie po 21 dniach od rozpoczęcia regularnego stosowania zestawu CPAP. Duże znaczeni ma fakt dobrego dopasowania maski do konkretnego typu twarzy (szeroki/wąski -długi/krótki nos, szczupła i okrągła twarz itp.) Najczęstszym błędem przy dopasowywaniu jest doszczelnianie okolicy oczu poprzez solidne dociągnięcie pasków maski a tym samym powodowanie odcisków, otarć i innych śladów. Ślady na twarzy widoczne rankiem często są przyczyną zawodu, sporadycznego stosowania a w sytuacji ekstremalnej rezygnacji z leczenia. Jest to porażka również dobrego sprzedawcy, ponieważ na sygnał ze strony klienta powinien zareagować – przede wszystkim przywróceniem pierwotnych ustawień i ponownego cyklu doszkalającego. Warunek jest jeden: sprzedawca musi posiadać dobre, merytoryczne przeszkolenie oraz jak najwięcej doświadczenia w zakładaniu masek. A z tym w poszczególnych sklepach jest bardzo różnie. Nie mniej znakomitą większość przypadków odcisków lub otarć da się wyeliminować po prostu regulacją samej maski.
- W każdym aparacie CPAP, tak jak pisałem na wstępie tego wpisu jest dostępny przycisk oznaczony trójkątem, zwany przez mnie przyciskiem przyjemnego zasypiania. Po jego naciśnięciu ciśnienie podawanego powietrza do maski spada do ustalonego poziomu, najczęściej minimalnego (4 cm H2O). Pozwala to na przyjemniejsze doznania podczas zasypiania, co przekłada się szybsze zapadanie w sen i lepszą tolerancję leczenia. Niestety wielu z klientów tego nie wie. Oczywiście doinformowanie klientów należy do dobrego sprzedawcy. Ale jeżeli klient, często mocno niewyspany (ma przecież bezdech senny), nie doczyta tego w instrukcji i najczęściej nie wie do czego ten przycisk służy i boi się go nacisnąć. Czym to skutkuje? Ograniczeniem komfortu oraz tolerancji leczenia.
Podsumowując:
Na koniec chciałbym powiedzieć ci drogi Bezdechowcu, że uniknięcie wszystkich z powyższych błędów jest absolutnie możliwe. Możliwe jest też ich poprawienie w trakcie leczenia zestawem CPAP. Wyjściem dla Ciebie jest uzyskanie rzetelnych informacji i ciągłego udoskonalania tegoż leczenia. Mam nadzieję, że ten wpis pozwoli Ci rozejrzeć się pilnie i wybrać z tych wskazówek jak najwięcej.
Żeby Twoje leczenie zestawem CPAP było jak najprzyjemniejsze. Żebyś budził się każdego ranka wypoczęty, wyspany i pełen energii do działania.
Bardzo Ci tego życzę.
Pozdrawiam serdecznie,
Zbyszek Lipiński
Mnie martwi inna rzecz, kiedy odczuje jakąś poprawę. Używam cpap od tygodnia, a ciągle w ciągu dnia nie mogę się skupić i bywam senny. Aplikacja z owieczka mówi, że bezdechy w normie..
Ja przyzwyczajam się już prawie miesiąc, pierwsze noce to 2-3 godziny zasypiania i 2-3 godziny snu w masce, potem lądowała na szafce! Później czas zasypiania zaczął się skracać i przesypiałam 4-5 godzin, po miesiącu w końcu udało mi przespać 6 godzin. Cierpliwość się opłaca.
Cieszę się, że trafiłam na ten portal, bo jest tu sporo informacji, których szukałam, głównie w zakresie higieny, bo w necie sporo rozbieżnych informacji.
Dziękuję i pozdrawiam
h.
Dziękuję za tę cenną odpowiedź pani Anno. Panie Michale, własnie tak jest! U Pani był to miesiąc. U innych często krócej, czyli dwa do trzech tygodni. Jeszcze u innych adaptacja nastąpiła od razu. To dowodzi, że każdy z nas jest inny. Ale jedno jest pewne. Przy dobrej współpracy ze sprzedawcą oraz pewnej dozy wytrwałości da się osiągnąć bardzo dobre rezultaty. I nie warto rezygnować. Efektem jest lepsze jakościowo i znacznie szczęśliwsze życie. Gratuluje wytrwałości i w końcu sukcesu. Teraz powinno już być z górki. A sprzedawca jest winien Wam pomoc techniczną.
Pozdrawiam serdecznie.
Zbyszek Lipiński
Właśnie zastanawiam się jaki kupić CPAP. Mam mieć z ciśnieniem 5.5 -w szpitalu byłam podłączona do DreamStation maska nosowa. Aparaty te zostały wycofane ze sklepów w czerwcu br. Druga nowa ich generacja ma być dopiero w sierpniu lub wrześniu. Poza tym nie wiem czy nawilżacz jest konieczny czy można się obejść. Może uzyskamy tu odpowiedz na moje pytanie.
Dzień dobry pani Mario,
Dreamstation jest bardzo dobrym, komfortowym wyborem. Rzeczywiście ze względu na bieżącą sytuację nie można go kupić z oficjalnego źródła (sprawa gwarancji itp.- warto poczekać). Z ciśnieniem 5,5 cm H2O ma Pani bardzo duży wybór na rynku. Zapraszam do kontaktu mailowego na info@bezdech.net, na blogu muszę odnowić certyfikat SSL. może coś wymyślimy, jeżeli nie chce Pani czekać.
Pozdrawiam serdecznie
Zbyszek Lipiński