Bezdech senny i sprawy damsko-męskie.
Witajcie,
Tak jak Wam obiecałem dziś dotkniemy nieco tematów relacji intymnych w kontekście naszego chorego na bezdech senny.
Wbrew pozorom jest to temat bardzo istotny dla dużej grupy chorych. To, czy utrzymujemy kontakty intymne a nawet, czy interesują nas takie relacje, czy też są one zaniedbane i zakurzone gdzieś w kącie, jest przyczyną wielu konfliktów i problemów wewnątrz samych rodzin.
Dlaczego zatem bezdech senny jest w to zamieszany? I na jakim mechanizmie jest oparty?
Śpieszę Wam wyjaśnić.
Pierwszy i najbardziej oczywisty aspekt to bezpośredni wpływ niewyspania na postrzeganie świata wokół. Im bardziej jesteśmy niewyspani, tym większa część naszych myśli zmierza w jednym tylko kierunku. I choć jest to kierunek sypialniany, to nie chodzi nam o żadne tam bara-bara. Żeby mieć na to ochotę najpierw musimy zapewnić sobie bardziej podstawową funkcję, czyli odpoczynek. Przemęczenie i znużenie jest wrogiem aktywności jako takich, także intymnych.
Doskonałe przykłady z życia, to relacje osób chorych na bezdech, które rozpoczęły skuteczną terapię CPAP. Po upływie kilku nocy prawidłowego snu ich uwaga zaczyna kierować się w rejony od lat często pomijane. Jednym z pierwszych „zaniedbanych obszarów” naszej koncentracji jest osoba najbliżej nas. I to na nią kierujemy pokłady nowo-przybyłej energii. I tak odradza się uczucie. Piękne, prawda?
Żeby nie być hmm gołosłownym i pokazać Wam jak wiele ten aspekt znaczy dla moich klientów, pozwolę sobie zacytować Wam fragmencik rozdziału 32 mojej książki „Kiedy myślę, że śpię”:
(…) Pewnego dnia osobiście byłem świadkiem dosyć
interesującej sytuacji: W trakcie rozmowy mój Klient
poskarżył się, że ostatnio, dużo mniej – jak to określił
– „mu się chce”. Zazwyczaj kiedy nadchodzi wieczór
i kładzie się z żoną do łóżka, jedyne na co ma ochotę,
to nakryć się kołdrą i wreszcie zasnąć. Na nic innego,
w jego głowie, nie zostaje już miejsca. Zapytał wtedy,
czy braki w popędzie, mają jakiś związek z jego bezdechem.
Ucieszony, że przynajmniej teoretycznie, mogę
pomóc, czym prędzej poinformowałem, iż regularne
stosowanie aparatu ma pośrednio bardzo korzystny
wpływ na libido.
Wierzcie mi, wyraz twarzy tego Klienta, był wtedy
wart każdej ceny!
Usłyszawszy to, nie czekając na dalsze wyjaśnienia,
mój Klient porwał (dosłownie) za telefon i niezrażony
moją obecnością, poinformował swoją żonę: „Kochanie,
pan u którego kupuję TEN aparat, no wiesz który, mówi,
że nasze kłopoty z dniem dzisiejszym powinny się skończyć”.
Po czym, otrzymawszy jakiś komentarz po drugiej
stronie, rozłączył się z wyrazem zwycięstwa na twarzy.
I kto powiedział, że sprzedaż to nudna, ciężka praca,
polegająca na naciąganiu Bogu ducha winnych ludzi
na rzeczy, których i tak nie potrzebują? (…)
Przekonałem Was?
Ale to nie wszystko! Spójrzmy nieco głębiej w temat.
Zahaczmy teraz o naszą fizjologię.
Dużo substancji produkowanych przez nas organizm jest wytwarzanych cyklicznie. W danym przedziale czasu dnia i nocy następuje wzmożona produkcja danej substancji. Na potrzeby tego wpisu ograniczymy się do produkcji testosteronu oraz hormonów płciowych kobiecych takich jak np. estrogeny.
Odpowiedzią na problem z produkcją tego typu hormonów jest okres wzmożonej ich produkcji. W przypadku np. testosteronu, przypada on na czas około 5 rano.
Cykl dobowy, a dokładniej gen odpowiedzialny za kontrolę cyklu dobowego u muszek owocowych, został odkryty przez trzech amerykańskich naukowców – Michaela Rosbasha z Brandeis University w Waltham, Jeffreya C. Halla z University of Maine oraz Michaela W. Younga z Rockefeller University w stanie Nowy Jork. Tych trzech naukowców 2 października 2017 otrzymało Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za odkrycie związane z genem i tym samym samym zegarem biologicznym. Ale to tylko ciekawostka. Szerzej na ten temat możecie poczytać klikając w przycisk poniżej
Ale wracajmy do testosteronu. Co się dzieje z rytmem wydzielania tego hormonu, kiedy nasz Bezdechowiec ma bezdech senny ? W czasie apogeum wydzielania testosteronu proces produkcji adrenaliny, powodowany stresem z niedotlenienia (brak skutecznego oddychania) hamuje aktywność układu przywspółczulnego. Dominuje układ współczulny, który hamuje wydzielanie testosteronu. Jest zatem jednym z winnych problemów łóżkowych naszego Bezdechowca.
Dominujący układ współczulny jest również odpowiedzialny za problemy z erekcją u mężczyzn.
Szczegółowo i medycznie ten proces poruszają na swoim blogu doświadczeni diagnostycy ze szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, panowie doktorzy: Paweł Nastałek oraz Aleksander Kania
Link do tego wpisu na ich blogu leczeniebezdechu.pl
Podsumowując: Bezdech i problemy w relacjach damsko-męskich są ze sobą powiązane.
… I nagle lecząc skutecznie bezdech senny nasz Bezdechowiec po wielu latach małżeństwa stwierdza, że jego własna druga połowa zaczyna mu się podobać…
Pozdrawiam serdecznie,
Zbyszek Lipiński
Designed by nensuria / Freepik